W sobotę 24.04.2021 roku w Turku odbył się Puchar Wielkopolski Shinkyokushin/Kyokushin. W zawodach wystartowało ponad 300 zawodników. Drużyna Sosnowieckiego Klubu Karate tym razem liczyła 8 osób. Startowali: Anasz Sylwia, Cieślik Magdalena, Dadzibug Florentyna, Dybich
Anna, Statkiewicz Kacper, Szczesio Liliana, Szczesio Wincenty, Taczała Olena. Ciężka praca przed zawodami zaowocowała zdobyciem 7 medali (2 złotych, 4 srebrnych i 1 brązowego). Wszyscy startujący w kata wykazali się piękną techniką, dokładnością i dynamiką podczas prezentacji na tatami. W tej konkurencji, w najstarszej kategorii dziewcząt 15-16 lat Florentyna zajęła 1, a Sylwia 2 miejsce na podium. W kategorii 11-12 lat Madzia zdobyła złoto, a w pozostałych kategoriach wiekowych Olena w grupie 13-14 lat i Wincenty w grupie 9-10 lat zdobyli srebrne medale. Ania w konkurencji kata po pierwszej rundzie uplasowała się na wysokiej pozycji, jednak w finale zajęła miejsce poza podium.
W kumite nasi zawodnicy wykazali się ogromnym duchem walki, wszechstronną techniką i taktyką. O przegranych walkach decydowały często tylko niuanse. W pięknym stylu swoją pierwszą walkę wygrał Wincenty, dwukrotnie zdobył waza-ari za technikę mawashi geri jodan wygrał przez ippon, kończąc walkę przed czasem. W ćwierćfinale pomimo wyrównanej walki sędzia maty wskazał wygraną na przeciwnika i tym samym Wincenty stracił szansę na medal.
W kategorii kumite dziewcząt open 15-16 lat Florentyna wygrała pierwszą walkę przez waza-ari techniką ręczną seiken tsuki wykluczając przeciwniczkę z dalszej walki. W półfinale walcząc z zawodniczką cięższą o 18 kg wykazała się ogromną determinacją i wolą walki często spychając przeciwniczkę i osłabiając jej przewagę, jednak tej walki nie udało jej się wygrać. Flora ostatecznie uplasowała się
na 3 stopniu podium przegrywając z mistrzynią.
W kategorii 13-14 lat w pierwszej rundzie Olena wygrała z dużą przewagą. Natomiast w drugiej rundzie pozwoliła zapunktować przeciwniczce i pomimo ogromnego zaangażowania nie udało się Olenie odrobić straty, tracąc szansę na miejsce na podium. Nasza najmłodsza zawodniczka Liliana pokazała podczas walk odwagę i ładną technikę. W walce finałowej Lilka nie dała się niczym zaskoczyć wobec czego, sędziowie musieli wskazać dogrywkę. Ostatecznie Liliana zajęła 2 miejsce.
Debiutujący Kacper również wykazał ducha walki, odwagę i siłę, jednak brak doświadczenia zdecydował o przegranej. Kierownikiem drużyny i gościem honorowym zawodów był shihan Eugeniusz Dadzibug 6 dan. W roli trenerów wystąpiły sensei Małgorzata Dadzibug i senpai Julia Szczesio. Sensei Sebastian Woźniczko pełnił rolę sędziego. Jako sekundanci pomagali Paweł Cieślik oraz Sebastian i Oliwia Woźniczko.
